Efekt moim zdaniem jest ultra słodki i kojarzy się z pochlapaniem farbą lub z cukrową posypką na cieście :D
W każdym razie, efekt jest uroczy i idealnie pasuje na nadchodzące święto :)
Dzisiejsze mani idealnie pasuje do makijażu, który pokazywałam dzisiaj Makijaż - Think pink! Na Walentynki Dzisiejsze mani to połączenie lakieru Essie Cascade cool z Golden ROse Carnival w nr 01, pod spód nałożyłam utwardzacz Sally Hansen Diamond Strenght a jako top standardowo Essie Good to go.
Zapraszam do oglądania :D
Ujęcia razem ;)
A teraz fokus na pazurki i bonusik :D
Lubicie takie słodkie mani?
ślicznie to wygląda, nie wiem, który już raz się powtórze, ale kocham taki róż :-)
OdpowiedzUsuńFaktycznie przesłodkie :D
OdpowiedzUsuńFaktycznie słodki :) Lubię róż na paznokciach :)
OdpowiedzUsuńFajny mani, prosty, ale ciekawy :) To jest chyba jeden z nielicznych Carnivali, które mnie kuszą ;)
OdpowiedzUsuńładny odcień różu, u mnie tego typu kolory pojawiają się na paznokciach tylko parę razy w roku, wolę zupełnie inne odcienie, ale ten naprawdę ślicznie u Ciebie wygląda :) na miniaturce myślałam, że jako top użyłaś lakieru z malutkimi serduszkami :D
OdpowiedzUsuńWydaje mi się, że ten top odbiera mu uroku. Jak dla mnie solo byłby ładniejszy :)
OdpowiedzUsuńbardzo lubie taki proste i efektowne rozwiazania :) podoba mi sie+
OdpowiedzUsuńLakier z Essie ma piękny odcień, te śmietki na nim wyglądają całkiem fajnie:)
OdpowiedzUsuńCascade cool to prześliczny odcień!
OdpowiedzUsuńten Carnival jest super! ja właśnie zaraz będę nim malować ;p
OdpowiedzUsuńAle ładne ;) Strasznie lubię tego białaska, takie fajne nietypowe i ciekawe połączenia ;)
OdpowiedzUsuń