[RECENZJA] LILY LOLO TRANSLUCENT SILK

Hejka :) Dzisiaj przed Wami kolejna recenzja, tym razem będzie to mineralny puder do wykończenia makijażu od firmy Lily Lolo. Wcześniej, na blogu mogliście przeczytać o ich podkładzie, żółtym korektorze oraz różu (jeżeli chodzi o kompleksowy makijaż twarzy).
Ciekawi jesteście, co myślę o tym produkcie?
Zapraszam dalej do czytania!


Pojemność 4,5g
Cena 72,90zł



Info ze strony costasy.pl:




Skład:


Kosmetyk został zapakowany w klasyczne, minimalistyczne opakowanie doskonale wszystkim znane, tj. biało - czarne kartonowe pudełeczko. 



Puder docelowo znajduje się w plastikowym słoiczku, wykonanym z grubego kawałka plastiku. Całość prezentuje się solidnie i jednocześnie elegancko. Dodatkowo kosmetyk posiada wewnątrz dozownik z sitkiem, dzięki któremu możemy wysypać taką ilość pudru, jaką chcemy!



Sam produkt jest koloru szarego i posiada wykończenie satynowe, które na twarzy jest bardzo trudno uchwycić aparatem. Wybrałam tę wersję ze względu na cerę suchą, gdyż matujące kosmetyki robią mi zwyczajnie krzywdę a moja skóra kocha rozświetlenie.



Kosmetyk jest niezwykle delikatny, miałki i bardzo dobrze się z nim pracuje!
Trzeba jednak pamiętać, iż jest to puder mineralny a co za tym idzie - wymaga dobrego nawilżenia twarzy (przyjrzyjcie się mojej dłoni na foto, tak wygląda na skórze suchej minerałek). 

Warto zwrócić również uwagę na samo nakładanie kosmetyku. Pomimo, że jest delikatny i daje transparentne wykończenie to nałożony byle jak i w dużej ilości, może nas lekko wybielić. Trzeba się przyłożyć podczas jego nakładania a efekt jaki nam da będzie zachwycający!

To, co najbardziej mnie w tym pudrze urzekło to fakt, iż twarz po jego nałożeniu nie jest płaska jak w przypadku podkładu czy pudrów matujących. Buzia jest wymodelowana w subtelny sposób a światło układa się niczym jedwabny woal na skórze, odświeżając i dodając wewnętrznego blasku cerze.
Jeżeli lubicie subtelne wymodelowanie twarzy oraz satynowe wykończenia to ten produkt jest dla Was :) Ja go serdecznie polecam i radością po niego sięgam!







Lubicie kosmetyki Lily Lolo?
Co myślicie o pudrze wykończeniowym w makijażu mineralnym?


3 komentarze

  1. Zaciekawiłaś mnie, nigdy jeszcze produktów tej marki nie używałam :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Już dużo słyszałam o tej marce i same dobre rzeczy ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. wiele dobrego czytałam o produktach lily lolo :)

    OdpowiedzUsuń