Moja miłość do zwierząt nie przejawia się tylko w opowiadaniu o tym ale również w ich dokarmianiu zimą. Dodatkowo fotografuję je w plenerze oraz w domu w przypadku tych oswojonych.
Jakiś czas temu moi znajomi poprosili mnie o sesję foto z ich Pomeranianami na sprzedaż i każdy piesek, którego zaraz zobaczycie był wystawiony na sprzedaż i tak - każdy był rasowy!
Info do hodowoli będzie na dole postu, jakby ktoś był ciekawy a teraz zapraszam Was na moc słodkości ^____^
Pomeraniany to malutkie pieski, które maxymalnie osiągają ok 25-30cm wysokości i ważą do ok 3kg. Na fotografiach widzicie pięcio- i sześciotygodniowe szczeniaczki, które były bardzo żywotne i ciekawe świata :D Zdziwiło mnie to, iż nie są to zwierzaki bardzo hałaśliwe, właściwie przez kilka godzin sesji były nad wyraz ciche, czasem któryś z nich pomruczał czy pisknął pod nosem ale nie było żadnego szczekania! Dodatkowo, te psy kochają człowieka, tulą się do niego, lgną i chcą być kochane a do tego ich wygląd - no sama słodycz :) Moja Mama poważnie zastanawia się nad hodowlą z nimi w przyszłości, gdyż jak je zobaczyła na żywo - przepadła.
Te pieski to takie małe cukiereczki, niezwykle urokliwe i to, co je wyróżnia to fakt, iż... potrafią się uśmiechać :D Widać to wyraźnie na jednym zdjęciu z pieskiem na wprost, w koszyku - uśmiech rodem z pewnej reklamy psiego przysmaku, znanej firmy ;)
I jeszcze jedna porcja słodkości z drugiej sesji z nowymi pieskami.
Wyzwanie było ogromne i nigdy wcześniej nie fotografowałam zwierzaków w taki sposób aby uchwycić ich charakterystyczne cechy. Wierzcie lub nie ale łatwo nie było! W każdym razie z efektu finalnego wszyscy byli zadowoleni, włącznie ze mną :)
Niedawno byłam w hodowli u moich znajomych zobaczyć ich wszystkie psy (mają również Maltańczyki) i mogłam poobserwować jak się zachowują u siebie w domu, jak je należy traktować - karmić oraz pielęgnować. Zdecydowanie to psy do domu i kochania <3
A tutaj macie info do aukcji, jest w opisie też podana nazwa hodowli, gdyby ktoś był ciekawy.
Co myślicie o Pomeranianach?
Lubicie małe czy duże psy?
Ja lubię wszystkie, chociaż w domu mam Golden Retrivera i jakoś zawsze szukając przyjaciela odruchowo interesowały mnie tylko te duże. Chociaż, gdybym tylko miała miejsce, to pewnie miałabym duże, małe, średnie i jeszcze koty do tego :)
OdpowiedzUsuńale z nich niezłe słodziaki. Osobiście wolę zdjęcia piesków od śpiących dzieci w tych koszyczkach :)
OdpowiedzUsuńmam to samo Agi ;)
UsuńZdjęcia cudowne, pieski tam samo ! Również kocham zwierzaczki i staram się im pomóc jak tylko mogę, dlatego też zapraszam do wypełnienia petycji przeciwko futrom lub pomocy organizacji WWF :)
OdpowiedzUsuńWFF : http://cvssai.blogspot.com/2016/01/pomagajmy-ochronic-zwierzatka.html
Petycja : http://cvssai.blogspot.com/2015/12/antyfutro.html
Pozdrawiam serdecznie
Co za urocze stworzonka! Jeeeej... Zakochałam się! Te pieski są mega słodkie :).
OdpowiedzUsuńKocham wszystkie psy i choć wolę większe to te kulaski są przesłodkie :D
OdpowiedzUsuńja jestem miłośniczka wiesz jakiej rasy:) generalnie ciężko mi sie określić czy małe czy duże psy lubię:)
OdpowiedzUsuńSztuką nie łatwą jest fotografować zwierzęta...
pozdrawiam
Nie lubię małych psów, ale te są słodkie. :)
OdpowiedzUsuńsama mam labradora, ale pomeraniany są cudowne :)
OdpowiedzUsuńCiemny bandzoriek wygląda jak lis !
OdpowiedzUsuńWielkie gratulacje, bo faktycznie udało Ci się ująć każdą ich cechę :D
Brawo Pat! <3
Dzięki Pati :*
UsuńJakie one są urocze!
OdpowiedzUsuńsłodziaczki <3
OdpowiedzUsuńpiękne zdjęcia Ci wyszły, nie wiem czy któryś z moich znajomych fotografów by podjął się takiego zadania, bo jednak zwierze to nie model, więc nie da się go do końca okiełznać :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam,
Vivi
Vivienne Night Blog
BLOG | INSTAGRAM | TWITTER | FACEBOOK |
Ciężko z nimi było bo to takie małe, ciekawe świata i trudne do okiełznania - pełne energii :) Miło, że Ci się podobają fotki :*
UsuńPrzecudne psiaki i zdjęcia SUPER!!!
OdpowiedzUsuńDzięki Nat:*
UsuńJakie słodziaki :D Każdy z nich jakby uśmiechnięty i na swój sposób szczęśliwy :) Bardzo podobają mi się Twoje zdjęcia :)Używałaś dwóch lamp pierścieniowych aby uzyskać tak dobre światło?
OdpowiedzUsuńNa tle z bąbelkami użyłam 2 srebrnych małych parasolek + żarówki każda po 105W, tego samego zestawu używam do kręcenia filmików :)
UsuńJakie cuda! :-)
OdpowiedzUsuńTeż lubię fotografować pejzaże, a zwierzaki - zawsze wychodzą świetnie! :-)
Jeśli o mnie chodzi to psów się boję...od małego :) Ale patrząc na te tutaj przypominają mi się pocztówki z małymi pieskami lub kotkami :D Piękne zdjęcia!
OdpowiedzUsuńDzięki Ala :* :)
UsuńNiesamowita sesja, wielkie brawa za zdjęcia bo prezentują się świetnie :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
Szwajjka