[BLOG] PRZEGLĄD PALET Z CIENIAMI - KTÓRE KUPIĆ?

Hejka :) Dzisiaj będzie ultra szybki post, w którym pokażę Wam palety cieni, nad którymi myślę od dłuższego czasu ale się waham z ich zakupem. Przy niektórych powstrzymuje mnie podobieństwo odcieni, jakie mam (zakup z ciekawości w chodzi w grę + uzupełnienie kolekcji pod względem firm), obawa przed słabą pigmentacją, podróbką (chodzi mi o Kat von D) czy zwyczajnym nie używaniem w przyszłości (czekoladka od Too Faced, mam pozostałe 2, podróbkę z MUR, którą rzadko używam i pytanie czy dlatego, że jest tania czy chodzi o kolory?).
Chciałabym Was prosić, żebyście wypowiedzieli się na temat palet ze zdjęcia, napisali mi czy je lubicie, czy są dobre a jeżeli nie są - dlaczego? Będę bardzo wdzięczna za wszystkie komentarze!



1 - Urban Decay, Electric
2 - Kat von D Chrysalis Eyeshadow Palette
3 - Anastasia Beverly Hill Artist Palette
4 - ColourPop, Where the night is
5 - Too Faced, Chocolate bar
6 - Lorac, Pro 2 Palette
7 - It Cosmetics, Naturally Pretty Celebration
8 - Sugarpill, Burning Heart
9 - Morphe Brushes - 12P - Picasso Palette - Pick Me Up Collection
10 - Tarte, Tartalette in bloom



Kochani, które cienie polecacie a które odradzacie? :)

9 komentarzy

  1. Ostatnio używam beży i słota, więc wybrałabym paletkę nr 10. Pozdrawiam jusinx.blogspot.com.

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja bym brała czekoladkę z Too Faced :P Testowałam kiedyś dzięki koleżance, teraz mi się marzy... ale resztki rozumu podpowiadają, że nie jest mi potrzebna, bo w sumie do każdego z kolorów da się dobrać odpowiednik w mojej MACzkowej kolekcji ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Odradzam czekoladę TF i Lorac, o Tarte i sugar Pop czytałam wiele dobrego, o tzw. gotowcach ABH krążą różne opinie :)

    OdpowiedzUsuń
  4. mam czekoladkę od TF i bardzo ja lubię, zawiera raczej neutralne i uniwersalne cienie. Co do Colour Pop mam ich cienie i jestem nimi zachwycona, pigmentacją i konsystencją więc pewnie i ta paletka będzie fajne.

    OdpowiedzUsuń
  5. adnej z palet nie miałam, ale dodałabym do tego zestawienia Teh Balm Nude Dude :D Jest fajna dla osób początkujących, bo można ją dorwać za około 110 zł. Cienie fajnie się blendują i mają neutrale kolor.

    Mam nadzieję, że w niedalekiej przyszłości będę miała okazję wypróbować czekoladki TF :D

    OdpowiedzUsuń
  6. ja mam paletkę od Too Faced, ale niestety podróbkę z chińskiej stronki. Jednak mimo to zdecydowanie ją polecam, ale gdybym jej nie miała to pewnie sięgnęłabym po coś od Zoeva

    OdpowiedzUsuń
  7. jestem ciekawa palety Morphe Brushes - 12P - Picasso Palette - Pick Me Up Collection ;)

    OdpowiedzUsuń
  8. W moim wypadku jeżeli chodzi o paletę UD była to miłość od pierwszego maźnięcia. Sprawdza się i jestem mega zadowolona, kolory są intensywne i dużo wnoszą do moich makijaży także polecam zwłaszcza, jeżeli lubisz kolory ;)

    OdpowiedzUsuń
  9. paletka Tarte bardzo mi się marzy :) żadnej z tych nie mam, ale z Too Faced mam Bon Bons i kocham ją szaleńczą miłością za jakość cieni, podejrzewam, że pozostałe czekoladki są pod tym względem podobne, więc myślę że Too Faced to na pewno dobry wybór :)

    OdpowiedzUsuń