[ZAPACHY] GIORGIO ARMANI ACQUA DI GIOIA EDT

Hejka! 😎 Wiecie, że kocham ciężkie zapachy ale są takie w mojej kolekcji, które nie należą do grupy przytłaczającej a są wręcz lekkie, orzeźwiające i kojarzące mi się z kimś lub czymś.
W tym przypadku kultowy zapach Giorgio Armaniego przypomina mi ważne dla mnie sprawy...
Jaki jest ten zapach? Odpowiedź znajdziecie poniżej.

Pojemność 100ml

Cena 379zł

Informacje ogólne

 Skład:

Woda toaletowa została zapakowana w sztywne, pastelowo - miętowe pudełko.

Zapach docelowo umieszczono w proste ale zarazem nietypowe, szklane i matowe opakowanie o lekko obłym kształcie. Szkło podobnie jak i opakowanie jest zmatowione.

Atomizer w zapachu działa bez zarzutu, rozpylając mgiełkę zapachu.

Działanie

Zapach przywodzi na myśl wodę, wakacje, lato. To plusk wody z Morza Śródziemnomorskiego, woń tamtejszej roślinności - tak odbieram ten zapach! Dla mnie to wakacje zamknięte w butelce.

W mieszance Acqua di Gioia znajdziemy orzeźwiającą miętę, która znajduje się w głowie, w sercu tkwią różowy pieprz, piwonia i jaśmin a podstawa zawiera w sobie cedr, francuski labdanum i cukier.

Jak z trwałością? Zazwyczaj wody toaletowe z grupy zapachów świeżych nie trwają na mnie długo, jednak tutaj jest inaczej! Perfumy subtelnie idą za mną, czuć je przy każdym ruchu, nawet kiedy ja sama już ich nie wyczuwam. Dają niesamowite odświeżenie, czujesz się z nimi lekko, radośnie.

Kiedy jestem nimi popsikana mam wrażenie, że siedzę w greckiej restauracji z widokiem na morze, popijam Mojito a przede mną leżą na talerzu owoce morza z limonką. Z tym właśnie kojarzy mi się przede wszystkim Acqua di Gioia, no i jeszcze z ukochanym Dziadkiem bo to on lata temu ubrał mnie w ten zapach.

KOCHAM.

Znacie ten zapach?