Szampon intensywnie wzmacniający do włosów słabych ze skłonnością do wypadania / Pojemność 400g / cena ok 9zł
Odżywka intensywnie wzmacniająca do włosów słabych ze skłonnością do wypadania / Pojemność 400g / Cena ok 9zł
Maska Intensywnie regenerujące do włosów suchych i zniszczonych / Pojemność 450g / Cena ok 9zł
Informacje ogólne
Składy + info ze strony marionkosmetyki.pl:
👉Klik
👉Klik
👉Klik
Działanie
Naszą podróż w świat pielęgnacji z firmą Marion zaczynamy od umycia włosów, więc w takiej kolejności omówię wszystkie produkty!
Szampon jak i odżywka zawierają w sobie podobne substancje oraz identyczne opakowanie w formie dużej, plastikowej butli z pompką, którą możemy zablokować - duży plus w podróży!
Maska z kolei to ogromny, plastikowy słoik z plastikową zatyczką wewnątrz.
Szampon jak i odżywka zawierają w sobie podobne substancje oraz identyczne opakowanie w formie dużej, plastikowej butli z pompką, którą możemy zablokować - duży plus w podróży!
Maska z kolei to ogromny, plastikowy słoik z plastikową zatyczką wewnątrz.
Szampon ma konsystencję bardzo lejącą, co widać na foto powyżej. Pachnie w miarę intensywnie, jakby kwiatowo, chociaż nie jest to woń przytłaczająca czy mocno ingerująca w nasze perfumy.
Jego działanie zarówno ja, jak i Mama oceniamy wysoko, gdyż przede wszystkim nie spowodował żadnych uczuleń, podrażnień a ponadto skalp jest nawilżony a włosy fantastycznie się rozczesują!
Jedyną uwagę, jaką mam to fakt, że u mnie jest na tyle bogaty ten szampon, że muszę go stosować raz w tygodniu ze względu na lekkie obciążenie (ulizanie) włosów, kiedy u mojej Mamy ten kosmetyk sprawuje się dużo lepiej. Podejrzewam, że jest to kwestia tego, iż moja Mama prawie codziennie maltretuje swoje włosy tapirowaniem, lakierowaniem i układaniem, kiedy ja ze swoimi nie robię nic. Obie mamy włosy przetłuszczające się, tylko obie inaczej traktujemy swoje włosy i weźcie tę informację pod uwagę.
Sytuacja wygląda podobnie z odżywką intensywnie wzmacniającą, która oprócz wyżej wymienionych składników, została dodatkowo wzbogacona o substancję Hydrafeel-3, która nawilża, ułatwia rozczesywanie i pomaga w walce z łamliwością włosów.
Jej konsystencja jest gęsta, co możecie zauważyć na foto powyżej, pachnie podobnie jak szampon.
Bardzo dobrze nawilża i odżywia włosy ale czy zauważyłam z Mamą zmniejszone wypadanie? Zdecydowanie nie, jednak w przypadku zwykłej pielęgnacji oraz walki ze zniszczonymi, przesuszonymi włosami - tak! - jest duża poprawa. Włosy są sypkie, lejące i ta odżywka w duecie z szamponem daje znakomite rezultaty za naprawdę niewielkie pieniądze! Odżywkę nakładamy na 1-2 minuty i spłukujemy. Mnie osobiście ta forma aplikacji nie przypadła do gustu i wolę nakładać ten kosmetyk przed umyciem włosów, efekty są znacznie lepsze.
Ostatnim etapem w pielęgnacji włosów, na który się zdecydowałam to maska intensywnie regenerująca, która z całej trójki posiada najbardziej bogatą formułę i działa najintensywniej (jak to maska). Posiada w sobie keratynę, która jest naturalnym budulcem włosa, wpływa na jego regenerację oraz połysk łuski a ponadto nadaje miękkości. Pantenol czyli witamina B5 również wpływa na połysk włosów a ponadto pomaga nam w walce z rozdwajającymi się końcówkami. Ułatwia również rozczesywanie. Ostatnim drogocennym składnikiem tutaj jest olej z oliwek, który chroni włosy przed utratą wilgoci, dostarczając im odpowiedniego nawilżenia i regeneracji.
Maska posiada ze wszystkich trzech produktów najbardziej gęstą konsystencję, nie spływa z dłoni, jak szampon i jest to produkt najbardziej wydajny! W moim przypadku maska nie sprawdziła się, kiedy nakładałam ją na całe włosy i skalp, do czego zachęca producent. Dlaczego? Dla mnie jest zbyt bogata i obciążająca aby stosować ją w ten sposób, dlatego używam jej tylko na końcówki i jestem jej działaniem zachwycona! Końcówki włosów zdecydowanie mniej się rozdwajają, są nawilżone, sprężyste i bardziej błyszczące. U mojej Mamy z kolei maska działa cuda na całych włosach włącznie ze skalpem i jak pisałam wyżej, uważam iż jest to spowodowane stylizowaniem a co za tym idzie - zapotrzebowaniem na substancje pielęgnujące.
Podsumowując:
Jeżeli szukacie tanich i naprawdę dobrych produktów pielęgnujących włosy to sięgnijcie po kosmetyki Marion. Oprócz serii wzmacniającej i regenerującej, znajdziecie jeszcze jedną - poświęconą włosom farbowanym! Ja i Mama jesteśmy mile zaskoczone jakością i działaniem pokazanych produktów a ja nabrałam teraz chęci aby przetestować preparaty do stylizacji włosów.
Znacie kosmetyki tej firmy?
O widzisz moja mama to samo robi z tapirowaniem i męczeniem swoich włosów lakierem. Co prawda nie próbowałam tych produktów od Marion, ale cenię sobie tę markę :) Dla mnie dużym plusem jest ta pojemność, przy moim myciu na 2 miesiace powinno starczyć :)
OdpowiedzUsuńJeśli chodzi o markę Marion to mnie bardzo przypadły do gustu olejki orientalne ;) świetnie działają na zniszczone końcówki - szczerze polecam! :)
OdpowiedzUsuńDawno nie używałam kosmetyków tej firmy. Spoglądając na skład i obietnice producenta, maska ma spore szanse dobrze się u mnie sprawdzić. Muszę się za nią rozejrzeć.
OdpowiedzUsuńStosowałam olejki arganowe do włosów z tej firmy i są naprawdę ok. Tych kosmetyków jeszcze nie testowałam ale napewno wyprubuje
OdpowiedzUsuńJa lubię ich spraye do włosów ;)
OdpowiedzUsuństatnio go oglądałam i tak się zastanawiałm nad nim, dzięki za recenzję
OdpowiedzUsuńPrzyznam szczerze, że uważałam je na za tanie, żeby mogły coś pomóc. Ogólnie nie mam wielkiego zaufanie do marki Marion. Ale po Twojej recenzji zdecyduje się na pewno na choćby maskę, bo mam ostatnio tak rozdwojone końcówki, że coś okropnego :)
OdpowiedzUsuńI kolejny raz można sie przekonać, że tanie nie oznacza, że lipne. Ja zawsze uważałam, że nie ma co się sugerować ceną. Mam słabe i rzadkie włosy, jakiś czas temu kupiłam sobie szampon za kupę kasy i poprawy żadnej nie było
OdpowiedzUsuńMyślałam, ze Marion to droższa firma a tu masz. Hmm zestaw raczej nie dla mnie. Ale podoba mi się sposób, w jaki wszystkie trzy produkty przedstawiłas porównując z efektem u siebie i u mamy. Moja mama ma tez dramat na głowie w postaci tapiru lakieru. Masakra. I jej by sie przydał. Bo naprawdę ma zniszczone. Polecę jak najbardziej.ba! Chyba jej kupię bo sama wątpię żeby na to wpadła bo przecież jej nie jest potrzebne 🤔🙈
OdpowiedzUsuńO tym trio kosmetycznym ostatnio jest głośno w blogosferze. Mam jak ty kochana włosy przetłuszczające się, więc z ciekawości wypróbuje, bo mój obecny szampon już nie zdaje egzaminu.
OdpowiedzUsuńBardzo zaskoczyła mnie cena tych kosmetyków, jest bardzo niska jak na takie pojemności i dobre działanie. Moje włosy nie są nadmiernie obciążone więc nie wiem jak te kosmetyki sprawdziłyby się u mnie ale mam chęć je przetestować!
OdpowiedzUsuńMówiłam Ci już, ale się powtórzę - przepiękne zdjęcia ! :D
OdpowiedzUsuńTa maska bardzo mnie zaintrygowala, ale mam spore zapasy, więc zanim się zdecyduję to trochę czasu minie :D
Z takimi produktami kondycja włosów na pewno sie poprawia. Koniecznie muszę wypróbować na moich strąkach :P
OdpowiedzUsuńSłyszałam duzo o tej firmy, ale jak na razie to tylko wokół niej się kręcę :)
OdpowiedzUsuńMoje włosy za niedługo wszyt kiedy wylecą myślisz że te produkty dadzą radę?
OdpowiedzUsuń