[RECENZJA] EVELINE SERUM SHOT 5% KOFEINA 👌PRAWDZIWA PETARDA👌

 Hejka!🤩 Kolejna dawka pielęgnacji i po raz kolejny Eveline! Tym razem na tapet ląduje serum z 5% kofeiną, w którym znajdziemy również kwas hialuronowy a także witaminę C+Cg. Serum ma za zadanie poprawić elastyczność delikatnej, cienkiej skóry wokół oczu a dodatkowo wpłynąć na widoczne oznaki starzenia, ale oprócz tego zniwelować cienie, opuchnięcia oraz kurze łapki. A jak jest?

Pojemność 

30ml

Cena 39,99zł

Kupisz TU TU i TU

Informacje ogólne

Skład:

Aqua (Water),Caprylic/Capric Triglyceride,Glycerin,Caffeine,Maltodextrin,Ethylhexyl Stearate,Isopropyl Palmitate,Tripelargonin,Propanediol,Betaine,Ascorbyl Glucoside,Ascorbyl Tetraisopalmitate,Ceramide NG,Palmitoyl Hexapeptide-12,Simmondsia Chinensis Seed Oil,Sodium Hyaluronate,C12-15 Alkyl Benzoate,Lauryl Glucoside,Tribehenin,Pentaerythrityl Distearate,Polyglyceryl-2-Dipolyhydroxystearate,Butyrospermum Parkii Butter,Tocopheryl Acetate,Phenoxyethanol,Potassium Cetyl Phosphate,Xanthan Gum,Sodium Carbomer,Hydroxyacetophenone,Ethylhexylglycerin,Hydroxyethylcellulose,Disodium EDTA,Citric Acid,Lactic Acid,Parfum (Fragrance),CI 15985

Kosmetyk znajduje się w sztywnym kartoniku, zabezpieczonym od góry naklejką. Po otwarciu ukazuje się nam produkt zamknięty w szklanym opakowaniu z pipetą, która jest ok ale mogłaby być odrobinę lepsza jakościowo.

Działanie

Serum Shot 5% KOFEINA ma poprawić kondycję skóry pod oczami, wpłynąć na redukcję kurzych łapek, oznaki zmęczenia, opuchnięcia czy cienie pod oczami. Stali czytelnicy mojego bloga wiedzą, że moją odwieczną zmorą są cienie pod oczami i szukam kosmetyku, który po prostu je rozjaśni. Wcześniej testowałam innego gagatka KLIK TU również z kofeiną ale Eveline zdecydowanie wygrało!

To, co najbardziej odpowiada mi w tym kosmetyku to jego dosyć wodnista konsystencja, przez co może i trzeba użyć tego produktu więcej, ale widzę jego działanie! Najważniejszy jest jednak fakt, że serum się nie roluje, nie ciastkuje pod makijażem, nie robi żadnego kuku i można z powodzeniem używać go rano, jak i wieczorem. Co więcej, uwielbiam stosować go pod krem kokosowy, o którym pisałam TUTAJ KLIK z tej firmy i razem bardzo dobrze się dogadują! A działanie? Zdecydowanie nawilża i jest to uczucie na cały dzień, ponadto rzeczywiście rozjaśnia cienie pod oczami a pierwsze efekty widać po kilku użyciach! Dodatkowo, jeżeli dorzucimy do tego masaż rollerem to efekty będą naprawdę spektakularne i nie do zmycia pielęgnacji ale na dłużej. Uwielbiam to serum i podobnie jak w przypadku kokosowej serii będę do niego wracać. Zdecydowanie must have!

GORĄCO POLECAM

Lubicie stosować kosmetyki z kofeiną pod oczy?