Pojemność 6ml
Cena 12,90 zł
Skład + Info z opakowania
Korektor przychodzi do nas zapakowany w kartonową zakładkę w białym kolorze z subtelnymi napisami i ażurem, przez który widzimy wybrany kolor.
W serii antybakteryjnej odcieni mamy mało, gdyż zaledwie 2 i według mnie przydałby się jeszcze jeden, naprawdę bardzo jasny! Mnie osobiście oba odcienie pasują ale zdaję sobie sprawę z tego, że Słowianki w większości są bladolice :)
Kolory jak widzicie na foto wyżej - przyjemne, nie wpadają ani nie utleniają się w pomarańcz czy czerwień. Formuła jest delikatna, lekko kremowa ale nie ciężka ani też nie wodnista, taka w sam raz!
Kosmetyki te nie kryją tak jak kamuflaże, więc logicznym jest iż nie będą też obciążać naszej skóry.
Według mnie bardzo dobrze zakrywają niedoskonałości, plamki, zaczerwienienia itp.
Po lewej stronie nałożyłam na czystą skórę, bez kremu korektor w odcieniu Naturalny oraz bez pudru a po prawo nie ma nic.
Jak sami widzicie, korektor ładnie zakrył czerwone żyłki, radzi sobie też z drobnymi wypryskami czy przebarwieniami skórnymi. Ogromnym plusem tego kosmetyku jest to, iż zawiera w sobie olejek z drzewa herbacianego, który działa antybakteryjnie, więc idealnie na wszelkiego rodzaju krostki a dodatkowo posiada alantoinę, która łagodzi. Czego chcieć więcej? Jeżeli zdarzają Wam się mali, czerwoni nieprzyjaciele na buzi lub macie trądzik - wypróbujcie ten kosmetyk :)
Trwałość po przypudrowaniu ma dobrą, nic się nie roluje, nie wyciera ani tym bardziej utlenia, nie ma też efektu maski czy zaschniętej, nieestetycznej skorupy.
Polecam go wypróbować!
Pragnę Wam również przypomnieć o czymś! Od jakiegoś czasu jestem Ambasaorką Marizy, więc jeżeli macie ochotę skusić się na ten kosmetyk to wystarczy: założyć konto jako klient bezpośredni i cieszyć się stałym rabatem 30% na wszystko albo zostać ich konsultantką tak, jak ja a wszystko, co potrzebujecie do założenia konta znajdziecie w tym linku KLIK - ZAŁOŻENIE KONTA
Używacie korektorów antybakteryjnych?
Znacie ten?
Ja już nie używam już takich korektorów.
OdpowiedzUsuńDla mnie byłby zdecydowanie za słaby...
OdpowiedzUsuń