Ten wpis właśnie będzie o takich pewniakach :) Poczytacie o żelu do mycia buzi, kremie na dzień z SPF20, kremem odżywczym oraz pod oczy. Zapraszam do lektury!
Nim przejdę do recenzji pragnę powiedzieć Wam, iż seria A jest linią dedykowaną skórze alergicznej i wrażliwej, od siebie dodałabym, że sprawdza się fenomenalnie u mnie - cerze suchej. Dodam tutaj też info ze strony producenta:
Pharmaceris A to skuteczna i kompleksowa linia dermokosmetyków przeznaczonych do codziennej pielęgnacji skóry nadwrażliwej, skłonnej do alergii i podrażnień. Innowacyjne formuły preparatów oparte są na zaawansowanych naukowo formułach IMMUNO-PREBIOTIC™DERMOPIELĘGNACJA SKÓRY ALERGICZNEJ i WRAŻLIWEJ oraz LEUKINE-BARRIER™ukierunkowanych na regulację systemu immunologicznego skóry oraz łagodzenie podrażnień. Stymulują wzrost ochronnej, fizjologicznej mikroflory naskórka, zmniejszając nadwrażliwość skóry. Aktywnie zapobiegają podrażnieniom, zaczerwienieniom, świądowi oraz pieczeniu towarzyszącemu skórze nadwrażliwej, wpływając na zdrowy wygląd i stan skóry.
WYSOKA TOLERANCJA i SKUTECZNOŚĆ. PRZEBADANE KLINICZNIE i DERMATOLOGICZNIE.
HIPOALERGICZNE. BEZ ALERGENÓW i KOMPOZYCJI ZAPACHOWEJ.
Lekki krem głęboko nawilżający SPF20 - Pojemność 50ml / Cena ok 39zł
Multilipidowy krem odżywczy - Pojemność 50ml / Cena ok 40zł
Duoaktywny krem przeciwzmarszczkowy pod oczy - Pojemność 15ml / Cena ok 39zł
Na koniec opowiem Wam jeszcze o żelu, który mnie nie zachwycił, dlatego pojawi się pod koniec postu.
Składy wszystkich kremów:
od lewej: Krem z SPF20, Multilipidowy, Pod oczy.
Co pisze na stronie producent o tych kremach:
Produkty jak widzieliście wcześniej umieszczono w solidne i przyjemne dla oka kartonowe pudełka utrzymane w mocno minimalistycznym stylu, takim powiedziałabym aptecznym ;)
Docelowo każdy z kremów został zapakowany w lekką ale solidną buteleczkę z pompką, która działa pięknie - dozuje ok i przede wszystkim się nie zacina ani z niej nic nie wycieka.
Takie rozwiązanie w kremach uwielbiam najbardziej, gdyż jest higienicznie i nie trzeba grzebać paluchami, odkręcać wieczka, przez co pyłki i inne paskudztwa nie dostają się do środka - to lubię
To, co łączy wszystkie kremy to bardzo przyjemne nawilżenie, natłuszczenie. Szczerze, nie zauważyłam żadnego napinania skóry twarzy, chociaż krem pod oczy pięknie wyprasował drobne zmarszczki pod oczami i tutaj sytuacja się znacznie poprawiła :) Każdy z produktów pachnie jedynie kremowo, nie ma w sobie żadnego mocnego zapachu za co wielki plus!
Krem multilipidowy ma najgęstszą konsystencję i najmocniej działa z nich wszystkich - głównie natłuszcza, nawilża, buzia się po nim świeci, więc radzę go stosować na noc.
Lekki krem konsystencję ma podobną, co jego ,,bogatszy" kolega, jednak jest odrobinę bardziej żelowy. Idealnie nadaje się pod makijaż ale trzeba te 3min odczekać, gdyż od razu jak nałożymy fluid buzia nam się będzie świecić.
Krem pod oczy ma konsystencję bardziej kremowo - żelową ale działa równie mocno, co wyżej wymienione :) Pięknie prasuje drobne zmarszczki pod oczami a pustynia, którą mam znika i odczuwam ukojenie.
Na koniec zostawiłam sobie żel do mycia twarzy, którego nie polubiłam a dlaczego?
Pojemność 190ml
Cena ok 27zł
Wybaczcie, że nie mam opakowania ani składu ale nie byłam w stanie zdzierżyć widoku tego kosmetyku w domu! Żel podobno ma nawilżać, PODOBNO jest też dedykowany cerze suchej, doprawdy?
Wcześniej używałam żeli do mycia buzi z Lirene - każdy z nich mnie wysuszał, ściągał skórę a uczucie czystości było wręcz nienormalne, nieprzyjemne (skóra aż piszczała pod palcami z tej czystości i nie było to zbyt miłe). Podobnie jest i tutaj! Niestety, kosmetyk ten nie domywał makijażu, po dostaniu się do spojówek oczy mnie podszczypywały ale najgorszy był fakt, iż miałam uczucie podsuszonej cery, zamiast nawilżenia oraz niefajne uczucie ściągnięcia :(
Zdecydowanie wielkie NIE.
Podsumowując:
Szukasz kremów, które nawilżą, natłuszczą (tak, cery tłuste i mieszane również tego potrzebują!), mają dobry skład a do tego są skierowane do cer wrażliwych, alergicznych? To z całego serca polecam te kremy, mnie zachwyciły i opakowania, które widzicie są moimi drugimi :)
Dostałam prawie wszystko, no może oprócz ujędrnienia i super elastyczności twarzy ale też tego nie szukałam, więc narzekać nie mogę. Uwielbiam je stosować jesienią, zimą oraz teraz, kiedy temperatura szaleje ale zbliżają się wyższe temperatury, więc przerzucę się na coś delikatniejszego :)
Polecam! <3
Znacie pielęgnację Pharmaceris?
A jakich kremów Wy używacie kochani? :)
Bardzo lubię Pharmaceris:) z serii A póki co miałam tylko krem pod oczy, ale mam chęć na krem do twarzy:)
OdpowiedzUsuńOba kremy do buzi jak najbardziej polecam :)
Usuńuwielbiam tę serię. stosuję regularnie i bardzo mi służy, drugą, którą polecam to emolientowa :)
OdpowiedzUsuńDzięki! Przyjrzę się serii emolientowej :)
UsuńMam z tej serii krem pod oczy, dobrze się spisuje, ale niestety już się kończy ;D
OdpowiedzUsuńMnie jego jakość i działanie bardzo zaskoczyły i w chłodniejsze dni będę do niego wracać :)
UsuńLubie Pharmaceris tej serii jeszcze nie miałam:)
OdpowiedzUsuńGorąco poleca paskudny alergik :D
UsuńMiałam lekki krem głęboko nawilżający i fajnie się u mnie sprawdzał :)
OdpowiedzUsuńPrzyjemniaczek z niego, prawda? ;)
Usuńmi ta seria nie do końca pasuje, ale serie N lubie bardzo
OdpowiedzUsuńMnie z tej serii ciekawią: żel kojący i peeling enzymatyczny. Miałaś je może?
UsuńLubię próbować nowych rzeczy, więc jak skończę swoje może wypróbuje :))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam do siebie: http://dramabeautyy.blogspot.com
Dość ciekawe rzeczy i nie aż tak drogie, ze względu na to że lubie testowac rózne nowe rzeczy - kupie coś dla siebie żel lub jakiś pelling delikatny :)
OdpowiedzUsuńBardzo lubiłam starą serię E, ale ją wycofali :( Ta nowa już taka fajna nie jest :(
OdpowiedzUsuńNie miałam jeszcze nic z Pharmaceris, może kiedyś się skuszę :-)
OdpowiedzUsuń