Pojemność 6g
Cena 21 -31zł
Informacje ogólne
Skład:
Talc, Mica, Silica, Dimethicone, Paraffinum Liquidum, Parfum, Phenoxyethanol, Zea Mays Starch, Ethylhexylglycerin, Amyl Cinnamal, Benzyl Alcohol, Hydroxycitronellal, Benzyl Salicylate, Linalool, Hexyl Cinnamal, Limonene. May contain (+/-): CI 77492, CI 77491, CI 77499.
Puder był zafoliowany a docelowo zamknięto go w plastikowym słoiczku z zakrętką oraz puszkiem, który dobrze zabezpiecza produkt a po zużyciu kosmetyku z powodzeniem możemy go używać w makijażu gdyż jest miękki i przyjemny w dotyku.
Działanie
Kosmetyk jest super drobno zmielony, pachnie dosyć mocno brzoskwinią ale nie jest to zapach drażniący. Bardzo ładnie się go nakłada pędzlem, gdyż nie pyli jakoś super i nie unosi się w powietrzu (nie jest jak puch) ani nie robi plam. Nie zauważyłam na zdjęciach również flash backu. Najbardziej lubię go nakładać luźnym pędzlem na strefę T poprzez omiatanie nim buzi i co ważne - lepiej nakładać go w mniejszych ilościach, baking z tym pudrem się u mnie nie sprawdził!
Jaki daje efekt? Twarz jest niesamowicie i natychmiastowo wygładzona, wygląda to dosłownie tak jakbyśmy użyli Photoshopa w realu! Buzia wygląda obłędnie zarówno na żywo, jak i na zdjęciach.
Jakie "ale" mam do niego?
Puder, jako że jest matujący nie sprawdził się u mnie pod oczami oraz potrafił zrobić kuku gdy zapomniałam o peelingu twarzy! Troszkę szkoda bo liczyłam, że świetnie się sprawdzi w roli utrwalacza korektora pod oczami + że będzie korygować poprzez brzoskwiniowy kolor no ale niestety, zbyt mocno matuje dla mnie. Więcej uwag do niego nie mam.
Finalnie jestem z niego bardzo zadowolona i dawno nie spotkałam się z pudrem drogeryjnym, który dawałby tak dobry efekt "na bogato"! Umiejętnie użyty, w rozsądnej ilości może wyglądać pięknie na twarzy i na dzień dzisiejszy jest to jeden z moich ulubionych pudrów wygładzających!
Eveline, jestem pod ogromnym wrażeniem tak dobrego kosmetyku, w tak niskiej cenie.
Brawo!
POLECAM
A tak wygląda w makijażu nałożony tylko pod oczy i nos (lewa strona) i na całą twarz.
Znasz ten puder?
Wygląda pięknie na buzi, ale mam wątpliwości jeśli robi kuku :D Nie lubię zbyt często używać peelingów, a makijaż robię codziennie :)
OdpowiedzUsuńOoo świetny efekt na całej twarzy :) Podoba mi się, lubię efekt matu :)
OdpowiedzUsuńSuper, że robi efekt Photoshopa:)
OdpowiedzUsuńfajny chociaz tak jak wspominasz ja tez bym nie nakladala go pod oczy i troche kolor mnie przeraza ale lubie takie zmielone pudry :D
OdpowiedzUsuńBardzo rzadko używam pudrów, ale ten chętnie bym przetestowała :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam! wy-stardoll.blogspot.com
Lubię efekt maty, to musi być coś dobrego :)
OdpowiedzUsuń