Pat McGrath Labs - MatteTrance lipstick, Rouge 8

 Hejka!🤩 W świecie piękna istnieje ikoniczny symbol kobiecości, pewności siebie i ponadczasowej elegancji – czerwona szminka. Od dziesięcioleci ten odważny odcień zdobi usta niezliczonych kobiet, pozostawiając niezatarty ślad w świecie mody i urody. Zagłębmy się w urok czerwonej szminki i dlaczego warto zafundować sobie tę pomadkę od Pat. 


Pojemność 4g
Cena 219zł
Kupisz TU

Pomadka Pat została zapakowana w klasyczny kartonik w kolorze pomadki, który bardzo przyciąga oko! Pomadka pojawiła się rok temu na Chiński Nowy Rok z okazji roku zająca - mojego roku i dlatego też się na tę edycję limitowaną zdecydowałam, a którą jeszcze można zakupić.
Docelowo szminkę zamknięto w metalowym opakowaniu z zamknięciem magnetycznym, całość jest obłędnie piękna i dodatkowo ten relief na sztyfcie skradł moje serce!
A jak z formułą?



Pomadka jest hiper napigmentowana, kryje fantastycznie a formuła matu jest niezwykle komfortowa zarówno w nakładaniu na usta jak i noszeniu. Jest to mat przypominający kultową pomadkę MAC Ruby Woo jednak jeszcze bardziej kremowa, przyjemna w noszeniu i nie wysuszająca ust. Nie trzeba stosować żadnej ekstra bazy i nigdy nie zdarzyło się aby moje usta była po niej jak pustynia, a po MACu i owszem to się zdarzało. 




Czerwona szminka ma niezwykłą zdolność zmiany nie tylko wyglądu osoby ją noszącej, ale także jej postawy i zachowania. Wystarczy nanieść czerwie na usta, aby natychmiast poczuć się wzmocnionym, pewnym siebie i gotowym na podbój świata, jednak trzeba ten odcień perfekcyjnie dobrać do urody. Nic dziwnego, że czerwona szminka była ulubieńcem pionierek na przestrzeni dziejów, od gwiazd Hollywood po przywódców politycznych, a każda z nich odważnie wyrażała swój wybór koloru ust. Ta szminka nawiązująca do Chińskiego Nowego Roku swoim odcieniem chińskiej czerwieni ma w sobie szlachetność, którą podkreśla dodatkowo wyszukane matowe wykończenie dając całości elegancji, którą znamy z najlepszych filmów ze starych lat.


A jak z trwałością i noszeniem? Pomadka nie sprawia żadnego problemu ani z aplikacją, ani z noszeniem czy trwałością. Wytrzymuje posiłek, lekko się ściera nie robiąc nieestetycznych plam. Ponadto, świetnie się ją nakłada techniką Pat tj. opuszką palca i warto podpatrzeć jak ona to robi, a praca z tą szminką w tej technice jest nie tylko łatwa ale i formuła pozwala osiągnąć maximum koloru i wyrysowania ust bez ostrego odcięcia. 

GORĄCO POLECAM








1 komentarz

  1. Wygląda przepięknie i bardzo elegancko :) Takie pomadki uwielbiam :)

    OdpowiedzUsuń